PUCHAR ŚWIATA

Monachium, GER

17 - 24 maja 2017

Strona organizatora: http://www.dsb.de/start/

Finały będą zapewne transmitowane na stronie ISSF: www.issf-sports.org

Program zawodów (wersja własna)


Relacja własna (w miarę możliwości) - Grzegorz Gładyszewski:


wtorek, 16 maja 2017 r.

   O 10:00 wyszedłem z domu, o 14:00 wszedłem do hotelu w Monachium. Wreszcie na coś przydało mi się lotnisko w Lublinie. Jutro zaczyna się oswajanie strzelnicy. Strzelania za wiele nie będzie, tylko PET w Sport Pistol i to dla MQS-ów, od 16:00 do 17:30. Wcześniej, bo już od 13:30 będzie dostępna sekcja kontroli wyposażenia.

   Określenie, że relacja będzie "w miarę możliwości" nabiera dodatkowego sensu. To już nie tylko zależy od ilości obowiązków sędziowskich w RTS Jury (dla mniej zorientowanych - tak teraz nazywa się dawne Classification Jury, teraz może nie jest ładniej, ale na pewno bardziej trendy...), ale zależy też od jakości połączenia internetowego w hotelu Pullman, a jest ono na poziomie 300 Kbps w obie strony.

 


środa, 17 maja 2017 r.

   O 13:00 sędziowie rozpoczynają swoje obowiązki. Dojazdu na strzelnicę nie ma, pozostaje taxi lub grzecznościowa podwózka przez Gary Andersona, DT zawodów. O zmianach w przepisach ISSF z taksówkarzem się nie pogada, a z wiceprezydentem ISSF - jak najbardziej.

   Strzelnica w Monachium, poza osią 25m, bazuje na systemie tarcz elektronicznych Polytronic. Taśma gumowa w EST 50m jest zamknięta, chodzi "w kółko", jest dużo grubsza od tych z SIUS. Nie ma możliwości rozstrzygania czegokolwiek na podstawie analizy tej taśmy. Jak zwykle (tutaj) nie ma tarcz bliźniaczych na osi 50m. Ogólne wskazanie dla sędziów - w Monachium nie ma obcych strzałów :-) Do tego połowa osi jest otwarta do 300m, a połowa zamknięta na 50m. I nikt nie narzeka...

   Strzelnica 10m wygląda świetnie, oczywiście też z systemem Polytronic. Na obu osiach zawodnicy sami przełączają tarcze z próbnych na oceniane i z powrotem. Należy uważać, bo system reaguje z opóźnieniem i nie "poprawiać", jak się już raz nacisnęło przycisk, bo skutkuje to powrotem do stanu wyjściowego.
   W programie zawodów pojawiła się adnotacja, że jeśli będzie taka możliwość, to rozegrane zostaną rosyjskie genderowe konkurencje, o przepraszam..., miałem na myśli AR MIX i AP MIX. Kto nie pamięta zasad rozgrywania tych konkurencji to znajdzie je tu: KLIK.
 

Na 10 m wszystko gotowe.

 

PET 25m Sport Pistol MQS Extra już za nami.
 

Ale jedną znajomą twarz już zauważyłem :-)

 

Jakaś zagubiona kurtka...

 


czwartek, 18 maja 2017 r.

   Dziś pierwsza konkurencja - 25m Sport Pistol MQS Extra. Wystąpiły dwie nasze zawodniczki:

Natalia KRÓL i Agata NOWAK.

 

 

 

 

 

Wyniki 25m Sport Pistol MQS Extra:

Natalia KRÓL, 552 pkt.

Agata NOWAK, 574 pkt.

 

O 16:00 Technical Meeting - i tu kilka ciekawostek "sędziowskich". Przekazano na specjalnej prezentacji informację, że:
 

 

O ile druga uwaga jest jak najbardziej słuszna, o tyle pierwsza jest po prostu ...błędna. Tylko w finale zabronione jest usunięcie wskaźnika bezpieczeństwa przed czasem przygotowawczym i strzałami próbnymi. W eliminacjach i kwalifikacjach można to zrobić w tzw. czasie "przedprzygotowawczym" i mówi o tym wyraźnie przepis:
 

6.11.1.1.f  f) po wezwaniu zawodników na stanowiska przez Sędziego Głównego Osi, mogą oni manipulować bronią, strzelać na sucho (wskaźniki bezpieczeństwa mogą zostać wyjęte na czas strzelania na sucho) i przeprowadzać ćwiczenia w przyjmowaniu postawy i celowaniu zanim rozpocznie się czas przygotowawczy i na strzały próbne;

 

Jak ktoś nie chce się szarpać z sędziami - lepiej odpuścić, ale jakby ktoś jednak z zawodników "dopuścił" się wyjęcia wskaźnika, dobrze znać numer tego przepisu.

 

Najciekawsze jest to, że nikt z trenerów 80 reprezentacji nie podniósł ręki i nie zapytał o co chodzi, dlaczego, itd.? :-)

 

Padła jeszcze jedna błędna informacja. Na pytanie, czy podczas finału można używać w konkurencjach pistoletowych specjalny statyw do podparcia pistoletu padła odpowiedź, że NIE. Błąd! Jest to dozwolone zgodnie z przepisem:

 

6.4.11.10.c) Podczas finałów, zawodnicy karabinu nie mogą kłaść na blacie stanowiska żadnych rzeczy zmieniających jego wysokość; zawodnicy pistoletu mogą ustawić na blacie stanowiska statyw (8.6.3) pod warunkiem, że całkowita wysokość ze statywem nie przekracza 1,00 m.

 

Ten błąd został po konferencji skorygowany, ale tylko w gronie kilku osób, więc podaję zainteresowanym, którzy mam nadzieję śledzą tę relację, hmmm ;-)

 

Na zakończenie kilka fotek z Technical Meeting...

 

 

 

Członek Organizing Committee, z identyfikatorem - zwróćcie uwagę na zdjęcie w jego dokumencie :-)

 


piątek, 19 maja 2017 r.

   W eliminacjach FP 50 m, startowali: Szymon WOJTYNA, 536 pkt., Wojciech KNAPIK, 534 pkt., Jerzy PIETRZAK, 525 pkt. i Łukasz CZAPLA (MQS), 524 pkt.

   Do jutrzejszych kwalifikacji awansowali dwaj pierwsi.



Szymon WOJTYNA (z prawej)
 

Wojciech KNAPIK
 

Jerzy PIETRZAK (z lewej)
 

Łukasz CZAPLA
 

   Startowali też karabinierzy w AR60. "Uwięziony" na osi 50m nie miałem możliwości obserwacji tej konkurencji. Rezultaty: Tomasz BARTNIK, 623,1 pkt., Rafał ŁUKASZYK, 621,3 pkt., Maciej WOJTASIAK, 614,9 pkt. Mam więc tylko zdjęcia z finału, ale bez biało-czerwonych.


 


FINAŁ AR60 Men

 

   Wystartowały także nasze panie w AR40. Katarzyna KOMOROWSKA, 413,5 pkt., Karolina KOWALCZYK, 411,8 pkt., Paula WROŃSKA, 411,2 pkt., Aneta STANKIEWICZ (MQS), 415,9 pkt. i Sylwia BOGACKA (MQS), 414,6 pkt.

 

Paula WROŃSKA

 

Sylwia BOGACKA

 

Jutro kwalifikacje w Pdw60 i eliminacje w Kdw60. W Psp30+30, po części dokładnej, Klaudia BREŚ, 284 pkt., Joanna TOMALA, 280 pkt. i Marta BARSZCZAK, 277 pkt. Jutro część szybka. Rozpocznie się również rywalizacja w Psz3x20. Wystartują: Piotr DANILUK, Damian KLIMEK i Konrad BIAŁEK.

 


sobota, 20 maja 2017 r.

   Dziś kilka konkurencji, ale nie będę dublował strony wyników ISSF. Zaledwie kilka fotek z dzisiaj. Pierwsza dotyczy "non-verbal coaching". Żeby pokusa była mniejsza - może tak? ;-)

 

 

Na "mojej" osi (50m) nic się nie działo. Miałem przyjemność być w jury Finału tej konkurencji. Słowo "finał" ma tutaj podwójne znaczenie... Wiele osób ze smutkiem stwierdzało, że to jakby pogrzeb Pdw60 w Monachium. Część zawodników występowała z pistoletami z naklejką "50m olympic pistol - RIP". Ciekawe, czy jutro podobnie będzie w konkurencji Kdw60...

 

Na osi 25m - tradycyjnie. 15 Incident Raports, cross shots, konieczność ręcznej oceny, etc. Pecha miał taż w Psz2x30 nasz Damian KLIMEK, jakaś awaria broni, nie wiem jaka, bo mam przed sobą jedynie IR i formularz z obliczaniem wyniku. Kończył dopiero po wszystkich.

 

Fotki z eliminacji w Kdw60:

 

 

 

   Kilka spraw dotyczących "administracji".

   Pierwsze pytanie - w jakiej kolejności powinny się znajdować protokoły w komunikacie z zawodów? Zasada jest prosta: 10m, 25m, 50m. Wewnątrz grupy np. 10m, najpierw karabin, potem pistolet, ale najpierw mężczyzn, a potem kobiet. I wszystko jasne... Ciekawe, czy Results Book z tych zawodów będzie poprawny, bo z poprzedniego pucharu nie był...

 

   Co zrobić, gdy zdyskwalifikowany zostanie zawodnik przed finałem (np.w Ppn za opór spustu)? Jak to w komunikacie uporządkować? Zgodnie z nowymi przepisami, zawodnik traci wszystkie swoje wyniki w konkurencji, a więc także z kwalifikacji. W protokole z finału jego nazwisko jest ostatnie i tylko z info DSQ (plus za co). W protokole z kwalifikacji spada na koniec (z DSQ), a więc na 8. miejsce wchodzi zawodnik z 9. miejsca, ale bez adnotacji o wejściu do finału, oczywiście (szczegóły w przepisie 6.12.6.2). Jeśli zawodnik został zdyskwalifikowany za doping, naruszenie bezpieczeństwa lub za napaść na osobą funkcyjną lub zawodnika, traci wyniki z całych zawodów, a przy jego nazwisku w protokołach jest oznaczenie DQB (i za co). 

 

   I tyle na dziś...

 


niedziela, 21 maja 2017 r.

   Zaczynamy dzień od Kdw60. Równolegle Psz2x30 druga część, trochę później, o 10:30 włączą się do rywalizacji panie w Ksp3x20 - eliminacje. To, co dzieje się na 50m mam pod ręką, ale Psz poza moim zasięgiem.
   Zaczniemy od kilku fotek z Kdw60, bez jakiegoś specjalnego komentarza - konkurencję można uznać za odbytą...

   Jak widać poniżej, moda na kloszarda jeszcze całkiem nie przeszła do lamusa historii monachijskiej mody, jeden zawodnik się znalazł, sędziowie z Rifle Jury dopuścili - trudno, shame on them all! :-)

 

Nie pomogło. Daniel ROMAŃCZYK, 619,7 pkt.
 

Bartosz JASIECKI, 622,3 pkt.

 

... i najwyżej, Marcin MAJKA, 622,7 pkt.

 

   Ciekawostka. Po konkurencji zgłosił pretensje jeden z zawodników, bo na wyświetlenie ostatniego strzału musiał czekać 4 sekundy, a na wydruku miał najpierw wynik 59 strzałów, a dopiero potem system wydrukował 60. strzał - 10,1. Oczywiście kolejny wydruk był już poprawny (prawdopodobnie jeden z sędziów stanowiskowych miał przedwczesne poczucie konieczności naciśnięcia guzika "Print"). Strzał na pewno był jego, ale że miał szansę na finał (przegrywał awans o 0,1 pkt.) - chciał powtórzyć strzał. Ciekawostką jest to, że gdy powiedziałem mu, że strzału równego lub powyżej 9,5 nie można oprotestować dla osi 50m to był przekonany, że sobie z niego żartuję. Zagroził, że nie podpisze wydruku i nie wierzył, że spokojnie, zgodnie z przepisami, zrobimy to za niego. Jak widać znajomość przepisów ISSF nie jest mocną stroną nawet najlepszych zawodników.
   Nasi zawodnicy oczywiście ten przepis znają świetnie, ale dla innych przypomnę - chodzi o przepis 6.16.5.2.e.

   Sędziowanie kolejnego finału (Kdw60) było prawdziwą przyjemnością, sporo zwrotów akcji, tylko jakoś tak żal, że to już chyba ostatni raz taki finał w Monachium :-(

   Gdy jeszcze trwał finał, panie już przystąpiły do pierwszej zmiany eliminacji Ksp3x20. Wszystkie nasze reprezentantki przeszły do kwalifikacji (startują jutro rano). Wyniki pozwalają sobie ostrzyć zęby na jeszcze ciekawszy finał.

   - Sylwia BOGACKA, 583 pkt.

   - Agnieszka NAGAY, 581 pkt.
   - Karolina KOWALCZYK, 578 pkt.


Sylwia BOGACKA

 

Agnieszka NAGAY

 

Karolina KOWALCZYK


Później panowie mieli jeszcze PETy w Kdw3x40, ale jako obłożnie przeziębiony udałem się wcześniej do hotelu leczyć na jutrzejszy maraton. Na "mojej" osi mamy kwalifikacje Ksp3x20, finał i dwie zmiany eliminacji Kdw3x40.

 


poniedziałek, 22 maja 2017 r.

   Najdłuższy dzień na osi 50m... Zaczęło się od Ksp3x20 i zaczęło się dobrze! Agnieszka NAGAY ślicznie zaliczyła dwie setki w leżącej i ostatecznie weszła do FINAŁU. Tu mam problem, bo finał sędziowałem, a to nie pozwala na robienie fotek, więc nic z finału nie mam :-( Musi Wam wystarczyć to, co na stronie ISSF się pojawi. W finale w trakcie postawy klęczącej Agnieszka NAGAY była a to 1., a to 3., większość czasu 2. Wydawało się, że przy tak opanowanej postawie leżącej zrobi sobie jakąś górkę przed stojącą, ale niestety, leżąca nie bardzo poszła. Ostatecznie zajęła 7. miejsce, ale wielkie gratulacje za wywalczony finał się w 100% należą!

   Tuż przed finałem miało też miejsce dziwne zdarzenie, sędzia z Rifle Jury kazała usuwać bipody finalistkom, które wniosły sprzęt. Zdziwiony zapytałem co się dzieje - usłyszałem, że to nowy przepis. Jak później wyjaśniłem z guru spraw technicznych Willi Grillem - nie ma takiego nowego przepisu, tylko podczas strzelania trzeba zdejmować bipody, co już świetnie znamy. Cóż, sędzia też człowiek i też ma prawo się pomylić.

   O Ppn60 nic nie napiszę, bo nie mogłem śledzić tej konkurencji, niestety. Wiem, że Piotr DANILUK z wynikiem 579 był 18., Wojciech KNAPIK, 577 zajął miejsce 28, a tuż za nim, z tym samym wynikiem uplasował się Szymon WOJTYNA. W MQS - Łukasz CZAPLA strzelił 564 pkt., a Jerzy PIETRZAK 558 pkt.

   W Kdw3x40, bardzo ładnie strzelał Tomasz BARTNIK. Wygrał w drugiej zmianie i jutro będzie w kwalifikacjach walczył o finał. Trzymamy kciuki, wiadomo.

   Kdw3x40, nie działo się nic wielkiego, poza strzałem próbnym do cudzej tarczy (na szczęście dla zawodnika tarczy nieużywanej). Wesoło też się zrobiło, gdy przyniesiono nam Incident Report o następującej treści: "battery is empty". Okazało się, że jednemu zawodnikowi rozładowała się bateryjka w spuście elektronicznym (a trzeba było Duracella kupić...) i chcąc nie chcąc musiał się podczas konkurencji doładować :-)

 

 

   W RTS Jury jest też Oscar Xavier MARTINEZ BALZA z Wenezueli, z którym miałem już przyjemność sędziować PŚ 2015 w Fort Benning. Świat jest mały, bo gdy pokazywał mi zdjęcia z ostatnich zawodów w Hanowerze, zauważyłem znajomą twarz. Oscar pozwolił mi to zdjęcie umieścić w tej relacji (Dzięki Oscar! - jak myślicie, że nie czyta to się mylicie, od czego Google Translator?).

   Poznajecie? :-)

 

ISCH - Hanower 2017

 


wtorek, 23 maja 2017 r.

   Na 50m kwalifikacje Kdw3x40. Nasze apetyty spore, bo po świetnym występie Tomasza BARTNIKA w eliminacjach - finał musi być i już. I był. Nie było to wcale oczywiste, bo mając świetną sytuację po dwóch postawach, Tomek postanowił zafundować wszystkim trochę nerwów. Skończył dosyć szybko i po chwili okazało się, że zajmuje ...22 miejsce. Oczywiście chwilowo. Inni męczyli jeszcze postawę stojącą, a program "ranking" postaw nie rozróżnia i po prostu szereguje po średniej. Tak więc piął się w górę, piął i dopiął - 8. miejsce i awans do finału.

 

 

Tomasz BARTNIK

 

   Jednym z ciekawszych wydarzeń na osi, była walka Sergeya KAMIENSKIJEGO (RUS) o ustanowienie rekordu świata. Było blisko, ale skończyło się wyrównaniem rekordu 1186 pkt.

 

 

Sergey KAMIENSKIJ (RUS) - ostatni strzał w konkurencji.

 

   Znów byłem w jury finałowym, więc i zdjęć z finału Tomasza BARTNIKA nie mam :( Ale widziałem, że fotografia komórkowa była tym razem bardzo aktywna, więc zapewne, gdzieś (poza stroną ISSF) je znajdziecie. Ja mam tylko zdjęcie sprzed finału, ze stanowiska naszego zawodnika...

 

   Finał można sobie obejrzeć w całości na kanale YouTube ISSF. Tomasz BARTNIK zajął ostatecznie 8. miejsce.

* * *

   W tym samym czasie co konkurencja Kdw3x40, trwała również rywalizacja w Ppn40. Wystartowały trzy nasze zawodniczki:

      Klaudia BREŚ, 380 pkt.

      Agata NOWAK, 375 pkt.

      Joanna TOMALA, 373 pkt.

 

   Natychmiast po zakończeniu zawodów przyszedł czas na chwilę relaksu dla członków jury. Jak co roku, organizatorzy trzymali w tajemnicy informację, gdzie tym razem zostaniemy "wywiezieni". Na szczęście, wiewiórki przyniosły mi tajną informację, że będzie to zwiedzanie miejscowości Freising, więc zabrałem ze sobą sprzęt foto. Sympatyczne, historycznie ciekawe miasteczko (szczegóły tutaj - Freising). Zwiedzanie zakończone klasycznym bawarskim obiadem, podczas którego wręczono nam dyplomy uczestnictwa, więc jakiś dyplom jednak do Polski z Pucharu Świata przyjechał ;-)

 

 

   Na zakończenie - kilka zdjęć przypadkowych...

 

 

 

 

 

 

 

 

 


 

THE END